Mieszkańcy Malinnik lokalne władze gminy już od dłuższego czasu apelują o utworzenie przejść dla pieszych na przebiegających przez wieś drodze krajowej nr 66.
REKLAMA
Jedno z nich miałoby się znajdować na wjeździe do miejscowości od strony Bielska. Na tej wysokości znajduje się cmentarz i - po drugiej stronie drogi - dom. Niedaleko jest też zatoczka autobusowa. Jak podkreślają mieszkańcy, sporo osób tamtędy przechodzi, bo najbliższe przejście jest kilkaset metrów dalej. Przechodzą więc przez drogę krajową, na której siłą rzeczy ruch jest spory (obecnie mniejszy, z powodu zamkniętego przejścia granicznego w Połowcach) w dodatku, jest to jeszcze przed gęstą zabudową wsi, wiec kierowcy mimo znaków nie zdejmują nogi z gazu. I właśnie dodatkowym argumentem za utworzeniem przejścia jest to, ze dobrze oznakowane przejście skłania kierowców do zwolnienia przed miejscowością, a to z kolei zwiększa bezpieczeństwo.
Podobną prośbę mają mieszkańcy z drugiej strony wsi (od strony Kleszczel). Tam proszą o przesunięcie tablicy teren zabudowany, tak by teren ten obejmował też wyjazd z posesji położonych nieco dalej od drogi. Tam też przydałoby się przejście dla pieszych, by mogli oni przejść na drugą stronę drogi, gdzie znajduje się ścieżka rowerowa (po ich stronie nie ma chodnika). Powstanie tu przejścia również pozwoliłoby na zwiększenie bezpieczeństwa i skłoniło kierowców do zdjęcia nogi z gazu.
Prośby mieszkańców Malinnik, Koloni i władz gminy pojawiały się już na etapie przebudowy drogi. Wówczas połączone były z uwagami do sposobu odprowadzenia wody z pół. Wbrew sugestiom mieszkańców i władz gminnych drogowcy nie założyli w projektach przepustów do odprowadzenia wody z pół z jednej stronie drogi na drugą.
Ostatecznie natura pokazała, kto miał racje. Po podmyciu ścieżki rowerowej i częstym zalewaniu posesji Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wstawiła dodatkowe przepusty.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Długo trwało, ale się udało. Jest przepust pod drogą krajową 66 w Malinnikach. Koniec z zalewaniem
Ciągle jednak nie zgadza się na przejścia. Oby i w tym przypadku do zasadności próśb mieszkańców nie musiała ostatecznie przekonać rzeczywistość i jakaś tragedia na drodze.
Przypomnijmy, że w opisywanych miejscach przez drogę przechodzą też dzieci korzystające z autobusu szkolnego.
Na razie GDDKiA toi na stanowisku, że jest dobrze, jak jest.
Oto oficjalna odpowiedź GDDKiA na prośby mieszkańców i władz gminnych.
"W odpowiedzi na pismo przekazujące wnioski mieszkańców wsi Malinniki i Malinniki-Kolonia o zmianę lokalizacji oznakowania obszaru zabudowanego oraz utworzenie przejść dla pieszych przy pomocy oznakowania P-10 na drodze krajowej Nr 66, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Białymstoku informuje o stanowisku w poszczególnych sprawach.
Odnośnie wniosku o przeniesienie oznakowania dotyczącego obszaru zabudowanego D-42 w kierunku m. Kleszczele za drogę ozn. nr geod. 467 w obrębie Malinniki, prowadzącą do
zabudowań we wsi Malinniki-Kolonia, GDDKiA informuje iż nie znajduje uzasadnienia dla przeniesienia przedmiotowego oznakowania. Wg obowiązujących przepisów tzn. Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz. U. 2311 z 2021r. z późniejszymi zmianami):
„Znak D-42 powinien być umieszczony w pobliżu miejsca, w którym następuje wyraźna zmiana charakteru zagospodarowania otoczenia drogi. Znak D-42 powinien być powiązany z takimi elementami zagospodarowania drogi, jak:
– początek chodnika,
– wyjazdy bramowe z posesji,
– pas postojowy lub parking wyznaczony wzdłuż jezdni,
– skrzyżowanie.
Jako obszar zabudowany nie powinny być oznakowane miejsca, w których:
– zabudowa mieszkalna jest oddalona od drogi i nie jest z nią bezpośrednio związana”
W chwili obecnej znaki D-42 i D-43 wyznaczające obszar zabudowany miejscowości Malinniki zlokalizowane są w pobliżu zabudowań mieszkalnych. Zabudowa m. Malinniki-Kolonia zlokalizowana jest w znacznej odległości od drogi krajowej Nr 66, nie może być zatem brana pod uwagę przy ustalaniu granicy obszaru zabudowanego.
W odniesieniu do wniosku o utworzenie przejść dla pieszych przez drogę krajową Nr 66 przy wlocie drogi na działce ozn. nr geod. 77 w obrębie Malinniki, prowadzącej w kierunku cmentarza oraz w rejonie drogi prowadzącej do zabudowań wsi Malinniki-Kolonia, GDDKiA informuje o braku zasadności utworzenia przejść w przedmiotowych lokalizacjach. Przejścia dla pieszych wyznacza się w miejscach wyraźnie występujących źródeł i celów ruchu pieszego, gdzie zarówno natężenie ruchu pieszych jak i pojazdów jest duże.
Natężenie ruchu na drodze krajowej Nr 66 na przedmiotowym odcinku jest małe, a ruch pieszych we wskazanych lokalizacjach znikomy. Piesi zdążający z miejscowości Malinniki w kierunku cmentarza lub zatok autobusowych, mogą skorzystać z bezpiecznych przejść z azylami i dedykowanym oświetleniem wyznaczonych w miejscowości. Zgodnie z aktualnymi przepisami nie ma zasadności tworzenia przejść dla pieszych przy tak niewielkim ruchu pieszych i pojazdów, jaki występuje we wnioskowanych lokalizacjach."
(azda)